Mity dietetyczne – poznaj 5 najpopularniejszych mitów dotyczących odżywiania

Pracując bezpośrednio z pacjentami w gabinecie często spotykam się z powielanymi mitami dietetycznymi. W większości przypadków są to wyczytane w internecie wskazówki, które mają przyspieszyć proces redukcji masy ciała oraz działanie magicznych suplementów, które w jeden tydzień zwiększają odporność organizmu, odkwaszają organizm, usuwają bakterie i tym podobne.

Dzisiaj przeanalizuję dla Was najpopularniejsze mity dietetyczne:

MIT DIETETYCZNY #1 – CHCESZ SCHUDNĄĆ I BYĆ ZDROWYM? NIE JEDZ PO 18 !!!

• 

Chyba każdy słyszał przynajmniej raz: Nie jedz po 18! W gabinecie na pierwszej wizycie większość pacjentów mówi: \”Nie jem po 18, a nie chudnę. Dlaczego?\”

Cały mit \”niejedzenia po 18\” opiera się na założeniu, że podczas snu nasz metabolizm zwalnia, a co za tym idzie gdy zjemy posiłek przed położeniem się do łóżka, w całości zostanie odłożony pod postacią tkanki tłuszczowej. Dlatego też wiele osób jest zdezorientowanych i mylnie postrzega swój ostatni posiłek.

Godziny spożywania posiłków powinny być uzależnione od naszego codziennego rytmu dnia. Ważne, aby ten ostatni spożyć na 2-3 godziny przed snem. Wpłynie to pozytywnie na jakość i komfort naszego snu oraz ułatwi zasypianie. Jeżeli kładziesz się spać o godzinie 1 w nocy, a ostatni posiłek chcesz spożyć o 18:00 ( czyli 7 godzin wcześniej), prawdopodobnie skończy się to na odczuciu dużego dyskomfortu i ssania w żołądku.
W rezultacie pewnie otworzysz lodówkę kilka minut przed snem i wyciągniesz z niej kabanosika, lub inną przekąskę żeby zaspokoić głód.

Jest pewna grupa osób, u której jedzenie bezpośrednio przed snem – są to osoby z choroba refluksową przełyku (GERD) (problem ten dotyczy 20-48% populacji krajów zachodnich) może nasilać nieprzyjemne objawy. Reszta osób – nie musi z zegarkiem w ręku pilnować godziny kolacji. Wystarczy ją spożyć 2-3 godziny przed pójściem spać.

MIT DIETETYCZNY #2 – WODA Z CYTRYNĄ OCZYSZCZA ORGANIZM Z TOKSYN

Wypicie wody z cytryną każdego ranka nie ma magicznej mocy. Nie działa odchudzająco, odkwaszająco czy detoksykująco na nasz organizm. Skąd wziął się ten mit ? W cytrynie znajduje się związek linomen, który może usprawniać działanie naszej wątroby (odpowiedzialnej za usuwanie toksyn z organizmu). Jednak jego zawartość w cytrynie jest nieduża, także ciężko uznać ją za produkt który wspomaga \”detoks\” organizmu. Nie zmienia to jednak faktu, że woda z cytryną ma przyjemny smak, dostarcza witaminy C, nawadnia organizm i jest świetnym sposobem na orzeźwienie. Dobrze jest wyrobić sobie nawyk popijania wody z cytryną w ciągu dnia. Wątpliwe jest jednak zalecanie wypijania jej na pusty żołądek. Napój ten stymuluje wydzielanie kwasów żołądkowych, co przy jego pustym wnętrzu może zadziałać niszcząco na błonę śluzową tego organu, co przy stałym stosowaniu może doprowadzać nawet do powstania wrzodów.

 

Odpowiednie żywienie małego dziecka to dla każdego rodzica nie lada wyzwanie.

Sprawdź najnowszy EBook “Zdrowe przekąski dla dzieci”

 

MIT DIETETYCZNY #3 – ZIEMNIAKI TUCZĄ

Nic bardziej mylnego ! Ziemniaki to super składnik odpowiednio zbilansowanej i zdrowej diety. Powszechnie przyjęło się, że należą do produktów wysokokalorycznych, ale to nieprawda. W 100g produktu znajduje się bowiem około 70-80 kcal. Ziemniaki to cenne źródło witaminy C, potasu, witaminy z grupy B, beta-karotenu, folianów oraz składników mineralnych takich jak: potas, magnez czy wapń. Zawierają również błonnik pokarmowy, który pozytywnie wpływa na perystaltykę naszych jelit. Ważna jest jednak forma, w której spożywamy te warzywa. Warto wiedzieć, że największa zawartość witamin i składników mineralnych zgromadzonych jest w bulwie tuż pod skórką, dlatego warto ziemniaki obierać jak najcieńsza warstwą lub zjadać ze skórką. Ziemniaki należy gotować na parze lub w małej ilości wody (wrzucając je dopiero po zagotowaniu), najlepiej w całości. Nie polewajmy ich dodatkowo masełkiem, albo gęstym pieczeniowym sosem – to właśnie te dodatki sprawiają wzrost kaloryczności potrawy.

MIT DIETETYCZNY #4 – WODA GAZOWANA JEST NIEZDROWA

Zasadnicza różnica pomiędzy wodą gazowaną a niegazowaną jest taka, że jedna jest napowietrzana dwutlenkiem węgla, a druga nie. Czyli – woda gazowana zawiera bąbelki, przez co daje uczucie przyjemnego orzeźwienia. Nie przyczynia się do nadwagi, nie zakwasza organizmu i nie powoduje chorób serca.
A jak jest z nawodnieniem ? Oba rodzaje wody składają się z H2O, czyli cechują sie dokładnie tym samym składem chemicznym oraz mają tę samą biodostępność. W skrócie – nawadniają dokładnie w tym samym stopniu.

Podsumowując – jeżeli lubisz gazowaną wodę – śmiało możesz po nią sięgać. Ważne, że pijesz wodę. Nie musisz się zmuszać do picia tej niegazowanej. Jedynie pewna grupa osób powinna unikać wody gazowanej. Są to osoby cierpiące na refluks czy wrzody żołądka, a także osoby z problemami jelitowymi. Dwutlenek węgla może powodować wzdęcia żołądka i rozdymać jelita, a to mogłoby wywoływać przykre konsekwencje.

 

MIT DIETETYCZNY #5 – CYTRUSY MAJĄ NAJWIĘCEJ WITAMINY C

Witamina C, inaczej kwas askorbinowy, jest to prosty związek chemiczny, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Dlatego też powinniśmy zadbać o jego podaż w codziennej diecie.

Kwas askorbinowy pełni wiele funkcji w naszym organizmie: wspiera układ odpornościowy, wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne, ułatwia wchłanianie żelaza, a także wykazuje działanie antynowotworowe.

Wbrew ogólnym przekonaniom, to nie cytryna jest najlepszym jej źródłem (ok. 50 mg/100 g). W rankingu zawartości witaminy C króluje dzika róża (1500 mg/100 g). Garść owoców dzikiej róży to równowartość ok. 34 cytryn. Kolejne miejsca zajmuje papryka żółta i czerwona (144 mg), którą wystarczy położyć na kanapki. Następnie czarna porzeczka (183 mg) i natka pietruszki (178 mg) – idealne składniki do przygotowania koktajlu dla całej rodziny.

Te mity dietetyczne to oczywiście nie jedyne, które funkcjonują w powszechnej świadomości. Stale powielane, rozpowszechniane czasami mogą naprawdę zaszkodzić. Dlatego zawsze warto poszukać sprawdzonych informacji dotyczących różnego rodzaju diet oraz sposobów odżywiania. A ja sukcesywnie będę zbierała dla Was nowości, które usłyszę od pacjentów.

Ściskam mocno.

Więcej przepisów oraz propozycje osób, które biorą udział w akcji znajdziesz na moim koncie INSTAGRAM @gotujzdietetykiem. Dołącz do nas 🙂