Uwielbiam strączki ! I często je wykorzystuje w mojej kuchni. Kiedyś uznawane były za produkt ubogich ludzi, którzy nie mogli sobie pozwolić na zakup, bądź zdobycie mięsa. Dzisiaj z dnia na dzień, zwiększa się ich popularność.
Zaletą praktycznie wszystkich strączków jest duża zawartość białka roślinnego, a także witamin i składników mineralnych. Rośliny strączkowe to cenne źródło potasu, wapnia, żelaza oraz witamin z grupy B. Zawierają też sporo błonnika. Dlatego też, warto wprowadzić je do naszego codziennego jadłospisu.
Dzisiaj przepis na szybkie i łatwe w przygotowaniu strączkowe kotleciki. Jeżeli macie mało czasu, zamiast moczyć a następnie gotować ciecierzycę, możecie kupić już gotową, w słoiku (np. w sieci sklepów Lidl) lub w puszce.

Porcja – około 10 sztuk, średniej wielkości kotlecików.
Czas przygotowania: około 15 minut (+ ewentualnie czas pieczenia)
1 szklanka ciecierzycy
1 średnia cebula
1 średnia marchewka
1 jajko
3 łyżki mąki (u nas kukurydziana)
1/2 pęczka świeżej natki pietruszki
1/2 łyżeczki kuminu
2 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
sól/pieprz – wg. uznania
Jak przygotować?
Cebulkę i czosnek pokrój w drobną kostkę. Następnie zeszklij na odrobinie oleju rzepakowego. Do szklanej miski przełóż ciecierzycę i rozgnieć ją ( możesz użyć tłuczka do ziemniaków). Dodaj cebulkę i czosnek, startą na drobnych oczkach marchewkę, jajko, mąkę, poszatkowaną pietruszkę oraz przyprawy. 💚💚 Wymieszaj dokładnie. Uformuj z masy kotleciki, a następnie delikatnie oprósz je mąką.
Kotleciki możesz usmażyć na patelni, na niewielkiej ilości tłuszczu, albo upiec – wkładając do nagrzanego piekarnika (180°C), na około 20 minut. Pamiętaj, żeby w połowie pieczenia, przełożyć kotleciki na drugą stronę.
Z czym podawać? Można tak jak u nas, połączyć je z pieczonymi batatami i świeżą zieloną sałatką. Fajnie też pasują do domowych burgerów, albo jako dodatek to lunchbox\’a.
Smacznego 🙂
Inne smaczne przepisy na obiady, znajdziecie: tutaj